Kombucha, kombucza, japoński grzybek herbaciany, SCOBY – zdrowie i smak
Od razu Ci napiszę, że uwielbiam kombuchę, tak jak mój najstarszy syn, więc stwierdziłam, że może warto coś o niej napisać 😉 Pierwsze wzmianki o tym napoju, pojawiły się już w chińskich źródłach pisanych dynastii Jin z ok. 220 roku p.n.e. Napój zawędrował do Europy poprzez Japonię i Rosję w początkach XX wieku. Naprawdę nie ma wątpliwości, że SCOBY czyli grzyb wytwarzający kombuchę jest brzydki. Wygląda trochę jak galaretowaty, obcy z jakiejś śluzowatej planety, chociaż w dotyku już tak źle nie wypada, gładki i wcale nie jest śluzowaty, raczej śliski ;). I tak zapewne znajdzie się wiele osób, które uznają go mimo wszystko za coś, co jest po prostu obrzydliwe. Trudno i kij z tym! SCOBY robi pyszną kombuchę więc wybacz mu te wizualne niedoskonałości! SCOBY zawsze przyjmie po czasie, średnicę naczynia w którym wytwarzasz kombuchę i chętnie „urodzi” następne pokolenia w postaci cienkich SCOBY dysków, łatwo odczepiających się od „matki”.
Krótka charakterystyka:
Zacznę od SCOBY, bo bez niego nie ma kombuchy- to początek więc krótko o nim 😉 SCOBY czyli Symbiotic Culture Of Bacteria and Yeast to nic innego jak grzyb herbaciany, zwany również grzybem japońskim. Jest to tak naprawdę zbiór różnego rodzaju mikroorganizmów – głównie bakterii i drożdży co wynika już z samej jego nazwy. Ma on wygląd grubego ( jeśli jest starszy, lub cienkiego jeśli młody 😉 ) galaretowatego, kremowego lub jasnobrązowego kożuszka. W jego skład wchodzą przeważnie gatunki bakterii z rodzaju Acetobacter i Gluconobacter (różne gatunki i szczepy, które syntetyzują przede wszystkim kwasy organiczne) oraz drożdże z rodzajów Saccharomyces, Saccharomycodes, Schizosaccharomyces, Zygosaccharomyces, Dekkera, Candida, Torulospora, Koleckera, Pichia, Mycotorula i Mycoderma (przede wszystkim rozkładają cukier i syntetyzują etanol).
A czym właściwie jest kombucha ? Ogólnie nakreślę Ci teraz co to jest, poniżej zaś postaram się o dokładniejsze dane, które mam nadzieję staną się Twoją rzeczą potrzebną i pozwolą Ci spożytkować ten naturalny specyfik jak najlepiej 😉 Kombucha jest słodko-kwaśnym, musującym napojem powstającym na skutek procesów fermentacji tanin z herbaty i cukru dzięki obecności tzw. grzyba herbacianego czyli naszego wcześniej przedstawionego SCOBY ;). Jest orzeźwiająca i pyszna, zdaniem moim i mojego starszego syna smakuje trochę jak Ice tea, szczególnie po schłodzeniu w lodówce 😉 Oprócz walorów smakowych kombucha ma także właściwości pro zdrowotne. Osoby interesujące się medycyną naturalną powinny zwrócić na nią szczególną uwagę.
skład:
- kwas octowy
- kwas jabłkowy
- kwas winny
- glukozę
- fruktozę
- sacharozę
- kwas mlekowy
- kwas glukonowy
- kwas glukuronowy
- witaminy z grupy B ( B1, B2, B6, B12)
- aminokwasy
- polifenole
- kwas askorbinowy (witamina C)
- kwas szczawiowy
- cynk (jest go najwięcej)
- magnez
- kwas bursztynowy
- kwas pirogronowy
- wapń
- żelazo
- miedź
- kwas usninowy
- kwas malonowy
- kofeinę
- etanol nawet od 0,5 do 2%
- enzymów hydrolitycznych
- aminy
- puryny
- tłuszcze
- białka
- dwutlenek węgla
Zastosowanie w medycynie i kosmetyce:
Kombucha jest często określana jako eliksir życia, uniwersalny środek leczniczy, panaceum na niemalże wszystkie schorzenia. Jest polecany m.in. na bezsenność, utratę pamięci, brak apetytu, odchudzanie, nadciśnienie tętnicze, obniżenie poziomu cholesterolu, PMS. Osoby, które zmagają się z przewlekłym zmęczeniem mogą również z dobrym skutkiem, sięgnąć kombuchę. Kombucha wzmacnia odporność organizmu, reguluję pracę układu pokarmowego. Pomaga usprawnić pracę wątroby, nerek oraz pęcherza moczowego. Przede wszystkim kombucha ma silne właściwości odtruwające, ze względu na dużą zawartość kwasu glukuronowego i jego pochodnych. Kwas glukuronowy ma zdolność łączenia się z wieloma toksynami i metabolitami leków. Toksyny przechwycone przez ten kwas są unieszkodliwione i wydalone z organizmu. Zaobserwowano również pozytywny wpływ kombuchy na florę jelitową. Ostatnie badania dowodzą, iż mikroflora jelit ma kluczowe znaczenie nie tylko w procesie trawienia, lecz również odpowiada za prawidłową odporność organizmu, a jej zaburzenia prowadzą do takich chorób, jak alergie czy depresja. Z kolei zawartość polifenoli, witaminy C i niektórych minerałów odpowiada za przeciwutleniające (antyoksydacyjne) działanie kombuchy, które wspomaga walkę z nowotworami i zmniejsza ryzyko zachorowania. Dodatkowo kombucha jest skuteczna w takich schorzeniach jak RZS, reumatyzm i wiele chorób immunologicznych.
Niestety, nie ma zbyt wielu badań, jaki jest wpływ napoju z kombuchy na zdrowie. Do tego wąskiego grona należą badacze z Zakładu Bromatologii Katedry Toksykologii i Bromatologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi i naukowcy Indyjscyz Defence Institute of Physiology and Allied Sciences w Delhi. Wyniki badań zasugerowały, że napój z kombuchy może mieć silne właściwości przeciwutleniające i immunomodulujące, a także równoważy metabolizm, wpływa na oczyszczanie krwi oraz na kwasowość organizmu, podnosi poziom energii, wspomaga procesy detoksykacyjne i trawienne organizmu. W związku z tym można go traktować jako naturalny suplement diety.
Niestety kombucha jak wszystko, spożywana w nadmiarze może przyczynić się do powstania dny moczanowej, tak więc nie należy przesadzać. Jak już zauważyli starożytni „Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum”. Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę. Wiadomo że nawet wodą wypitą w ogromnej ilości można się skutecznie wyprawić na „inny świat”, że tak delikatnie to ujmę 😉
Zastosowanie w ogrodzie :
Hm.. jeszcze nie odkryte, ale zawsze możesz to zmienić 😉
Zastosowanie w kuchni:
Kombucha sama w sobie jest pyszna i może z powodzeniem zastąpić każdy napój. Natomiast zbyt długo fermentowana daje bardzo aromatyczny ocet, który idealnie nadaje się do surówek itp. Myślę, że także tutaj jest jeszcze sporo do odkrycia 😉
Pozostałe zastosowania:
Jednym z ciekawszych zastosowań, może nie samej kombuchy co wytwarzającego ją SCOBY, jakie odkryto w ostatnim czasie, jest użycie go do produkcji biodegradowalnych w 100%, a nawet jadalnych pojemników, opakowań i woreczków do żywności. Autorką tego zastosowania jest polka Róża Rutkowska, absolwentka School of Form Uniwersytetu SWPS. Nadal pozostaje jednak, wiele do zdziałania w tym temacie 😉
Przepis na kombuchę i wiele innych, znajdziesz już wkrótce na moim blogu www.OgrodnikwPodróży.pl
Pamiętaj jednak, że nie jestem lekarzem, a informacje zawarte w artykule są wiedzą którą zdobyłam czytając.